Młody hodowca Kamil (w środku) gdy zauważył, że do jego gołębnika wszedł obcy gołąb, powiadomił o tym właściciela gołębia, pana Pawła (z lewej). Kamil jak sam powiedział - Był numer telefonu z napisem "zadzwoń" to zadzwoniłem. Prosta prawda, ale nie wszyscy potrafią się do niej zastosować. Ten dziewięcioletni hodowca niech będzie wzorem do naśladowania. Pamiętajmy, że i nasze gołębie mogą zaginąć, a sami byśmy nie chcieli by były one przywłaszczone przez innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz